Kolega
Po zajęciach kończących się o 15:25, wyszłam z sali trzymając książki pod biustem. Chowając podręczniki do swojej szafki na końcu korytarza zaczepił mnie przystojny kolega-Tymek. -Hej, możesz się dzisiaj spotkać żebyśmy mogli poćwiczyć na egzamin? -zaproponował patrząc na mnie swoimi dużymi brązowymi oczami. -Jasne. -odparłam szybko i uśmiechnęłam się szeroko. -To idziemy teraz. – powiedział …