Clubowe przeboje. Cz.1.
Tego wieczoru mialam ochote sie zabawic, odstresowac z kumpelami. Zadzwonilam do mojego kochanego Marcinka ze ide z Marta i Aska na piwo. Stwierdzil ze to nawet dobrze sie sklada bo sam wyskoczy z kolegami do pubu. Umowilysmy sie na 20 w rynku, bylam punktualnie. Mialam ochote na kuszenie tego wieczoru wiec ubralam sie wyjatkowo zdzirowato. …