Rozkoszna niemoc
Ostatnie dwie godziny w pracy dłużyły się niemiłosiernie. Kręciłam się na krześle czując przyjemne dreszcze gdzieś w okolicy cipki. „Dziś musisz być bardzo grzeczną suką. Twój Pan”. Ten SMS sprawił, że zrobiło mi się gorąco i mokro… Bardzo mokro. Wiedziałam, że dzisiaj będzie COŚ, rzadko uprzedzał mnie o swoich planach lubił mnie zaskakiwać i sprawdzać …