Na kłopoty finansowe koledzy
Iwona wracała ze sklepu jak zwykle błądząc myślami gdzieś w chmurach. Zdawała sobie sprawę, że w ten sposób ucieka od problemów, ale cóż… tak było łatwiej. Nie tylko udawała, że ich nie dostrzega. Jej organizm reagował na swój sposób, adekwatnie do obecnej potrzeby – znów chwilowo pogorszył jej się wzrok. Już w markecie miała problemy …