Opowiadania erotyczne Darmowe sex opowiadania dla dorosłych

Poznałam na imprezie chłopaka. Ubolewał nad tym, że ma 21 lat i nadal jest prawiczkiem. Byłam troszkę bardziej doświadczona więc postanowiłam mu pomóc. Zaprosiłam Go do siebie. Rodziców nie było w mieszkaniu. Pojechali do Babci na wieś.Nie lubiłam tracić zbędnego czasu wiec od razu kazałam Tomkowi usiąść na fotelu.Zsunęłam swoja sukienkę z ramion. Zostałam w samym staniku i stringach z koronki. Ujrzałam kątem oka jak mój kolega oblizuje wargi, podniecił się nieco co mnie bardziej nakręcało. Spojrzał najpierw na piersi potem na krocze.Podeszłam bliżej siadając na nim okrakiem, przygryzłam płatek ucha i powiedziałam:
-Mam na Ciebie ochotę.
Złapał swymi silnymi dłońmi moja pupę i rzekł:
-Ja na Ciebie też.
Wstałam odwracając się od Tomasza zbliżyłam swój jędrny tyłek do Jego twarzy, nie namyślając się długo swoimi zębami zsunął mi majteczki liżąc przy tym moją pupę.Podnieciłam się odchylając głowę do tyłu mruknęłam seksownie.Poziom ciśnienia w mojej krwi wzrósł.Obróciłam się ponownie do Tomka złapałam Go za koszulę i rzuciłam na łóżko. Wyraźnie oczekiwał dzikiego stosunku a ja zamierzałam mu Go dać.Mrucząc cicho powiedział, ze mam z Nim zrobić co chcę.Podchodząc bliżej, weszłam na łóżko i zaczęłam przez spodnie dotykać Jego penisa.Na co Tomasz się uśmiechnął i zamruczał ponownie.Zaczęłam dociskać Go coraz mocniej. Poczułam przyspieszony oddech chłopaka.Odpięłam rozporek. Mój kolega się ośmielił i kazał mi Go wyjąć. Patrzył z zaciekawieniem co z nim wyprawiam. Zbliżyłam swe czerwone usta do Jego ucha i zapytałam czy naprawdę tego chce. Na co on pogładził mnie po włosach i rzekł:
-Tak, pragnę tego,
Wróciłam do spodni wyjmując delikatnie penisa.Przejechałam po Nim dłonią. W górę i dół. Naprężył się do granic możliwości. Robiłam to coraz szybciej i intensywniej. Tomek zaczął stękać coraz głośniej. Kręci mnie jak facetowi się podoba więc chciałam aby chłopakowi było dobrze. Docisnęłam mocniej penisa. Mój kochanek zaczął wiercić się na łóżku stękając coraz głośniej.
-Jesteś tylko mój- szepnęłam.
Całując w sam czubeczek.
-Jestem tylko Twój i cały Twój- usłyszałam.
Całowałam każdy skrawek przejeżdżając językiem
-To takie przyjemne- mruczał Tomek.
W górę i dół, nie pomijałam żadnego miejsca.
-Pragniesz mnie nadal? Może zwolnić tempo?- zapytałam
-Bardzo Ciebie pragnę. Zwolnij troszeczkę- odparł mój towarzysz.
Poczułam moją mokrą cipkę, była bardzo soczysta. Zaczęłam pocierać nią o nogę Tomka, odchyliłam głowę z podniecenia.Chłopak wciąż powtarzał, ze mnie pragnie tak bardzo.
-Pokaż mi to- stwierdziłam.
Zdecydowanym ruchem przyciągnął mnie do siebie.
Zaczął całować po całym ciele. Rozpoczynając od ust, przez szyję, kosztował piersi lekko oblizując sutki, które już były twarde.
-Mmmm jak dobrze, potrafisz mnie rozpalić skarbie- rzekłam aby nieco ośmielić chłopaka.
Całował niżej, brzuszek, potem uda.
-Mam się położyć?- zapytałam
-Tak na plecy- stwierdził
Położyłam się na plecy rozstawiając szeroko nogi. Zachwycił się tym widokiem. Nigdy nie widziałam tak napalonego faceta. Zszedł ustami niżej i lizał moja mokrą szpareczkę. Najpierw delikatnie koniuszkiem języka, była bardzo wilgotna. Potem coraz namiętniej przysysał się. Zaczęłam jęczeć przygryzając seksownie wargę aby pobudzić Tomka do działania.
-Weź mnie całą- szepnęłam.
Tomek zaczął się rozbierać. Nagi położył się obok sugerując abym weszła na Niego. Poczułam niedosyt więc zrobiłam to. Położył dłonie na moich biodrach. Moja soczysta szparka powoli przyjęła twardego przyjaciela. Tomasz zaczął stękać patrząc w moje oczy.
-Jesteś taka przyjemna- powiedział.
Zaczęłam kręcić tyłeczkiem jak kierownicą na zakręcie. Był taki naprężony. A ja tak dawno nie miałam dobrego seksu. Zaczęłam stękać.Podskakując na Nim nie kazał mi przestawać. Mój biust szalał ze mną. Robiłam się coraz głośniejsza. Wtedy odkryłam, ze tego chłopaka to bardzo podnieca. Jego penis zaczął pulsować. Poczułam Go bardzo głęboko.
-Posuwaj mnie skarbie- krzyczałam.
Wiercił się pode mną powtarzając, ze jestem przyjemna.
Czułam, ze Tomek zaraz może dojść. Nie chciałam tak szybko kończyć więc zeszłam z niego kładąc się na boku, uniosłam nogę. Zdezorientowany nie wiedział co robić.
-Możesz teraz mnie ujeżdżać-stwierdziłam.
Robił to mocno i szybko. Energicznie i głęboko. Posuwał mnie przytrzymując mocno. Czułam, ze później nie będę mogła pupą ruszyć. Krzyczałam z rozkoszy.
-Bierz mnie- krzyczałam
-O tak kotku czuje, ze jestem blisko- stwierdził
Uklękłam na pieska
-Zrób to od tyłu- nakazałam
Chwycił mnie mocno za biodra i pieprzył głęboko. Ściskał moją pupę dawając co chwila bolesne klapsy.
-Zaraz wybuchnę- powiedziałam a raczej wydyszałam.
-Ja też- odrzekł
Pchał naprawdę mocno. Czułam się jak w niebie. Po chwili wyjął kutasa. Odwróciłam się do Niego przodem wsunęłam swoje paluszki do cipy i dałam mu do buzi.
Oblizał z chęcią.
-Pyszna jesteś- stwierdził
-Chcesz więcej?- zapytałam
-Tak, nakarm mnie- zachęcił
Usiadłam okrakiem na fotelu, Tomek kucnął przede mną.
-Kotku zrobię co zechcesz- stwierdził
-Wyliż mnie do sucha aż będę piszczeć z rozkoszy.
Zbliżył swój języczek, lizał jak kot mleko. Zaczęłam masować swoje piersi natomiast on przyssał się do łechtaczki. Jęczałam głośno, wiedziałam ze to lubi. Lizał ją w około, drażnił łechtaczkę co mnie doprowadzało do szaleństwa. Podgryzał i lizał na przemian. Krzyczałam już wniebogłosy. Był cudowny. Trudno uwierzyć, że prawiczek.
-Wsadź paluszki, Jestem Twoja- zaproponowałam.
Wsuwał i wyciągał palce. Byłam ciasna więc krzyczałam.
-Jest taka pyszna- twierdził
-Przygotowana specjalnie dla Ciebie. Będziemy się pieprzyć do rana będę Twoją suczka- stwierdziłam.O tak to był czas wielkiej kulminacji.
Oparł mnie tyłem o stół i kazał się mocniej wypiąć. Tyłek bolał mnie już niemiłosiernie. Zrobiłam to. Zaczął wsuwać coraz głębiej i szybciej. Krzyczałam co Go podniecało. Całował moją obolałą pupę i znów ostro stukał. Po chwili i on zaczął jęczeć, Poczułam jak zalewa mnie ciepła sperma. Ulżyło mu. Przytrzymał jeszcze chwilę i wyjął opadając na fotel.Stałam wypięta oddychając ciężko. Nie byłam w pełni zaspokojona, taka kobieta jak ja potrzebuje ostrzejszych starań.Wyciągnęłam z torby wibrator i dogadzałam sobie na co on patrzył i podziwiał. W pewnym momencie podszedł wyrwał mi zabawkę z ręki i przeleciał znów porządnie.To był najpiękniejszy orgazm w moim życiu. Rozprawiczyłam Tomka.