Opowiadania erotyczne Darmowe sex opowiadania dla dorosłych

Problem nie polegał na tym, ze trafiał  się kiepscy kochankowie. To raczej ze mną było coś nie tak. Im bardziej zależało mi na facecie, tym gorzej wylądowałam W łóżku. Duży stres – zero przyjemności. Nie potrafiłam się odprężyć. Koleżanki opowiadały o nieprzespanych nocach i seksualnych odlotach, a ja czułam się przy nich jak dziwadło.

Przyjaciółka doradziła mi kiedyś autoerotyzm jako sprawdzona metodę na poznanie własnego ciała. To był całkowity niewypał. Na samą myśl, że miałabym się TAM dotykać, drętwiałam ze wstydu. Bałam się, że skończę w wariatkowie albo do reszty zdziczeję.

I wtedy pojawił się on.

Amal był Irakijczykiem. Przyjechał do Polski na studia i został jeszcze zanim wybuchła tam wojna. Chodziliśmy razem na kurs angielskiego. Na początku traktowałam go jak powietrze, bo wieloletnie uprzedzenia wobec Arabów mocno zakorzeniły się w mojej głowie. Potem przypomniałam sobie te wszystkie legendy o ich witalności i nienasyceniu seksualnym. Pomyślałam – dlaczego nie?

Byłam zdesperowana i strasznie samotna, więc subtelnie dałam mu do zrozumienia, że jestem zainteresowana. Natychmiast zrewanżował się tym samym.

Wbrew wcześniejszym obawom, okazał sie sympatycznym i pełnym uroku facetem. Mogłam do upojenia patrzeć W te jego wielkie, ciemne oczy i zachwycać się zniewalającym uśmiechem. Poderwał mnie W ciągu trzech godzin i choć nie jestem łatwa, poszłam z nim do łóżka tego samego dnia. Trochę byłam ciekawa, trochę podniecona, no i mimo problemów emocjonalnych, moje ciało domagało się chłopa. Nie rozmawialiśmy za wiele. Pojechaliśmy do mieszkania, które wynajmował, i tam stał się cud.

Kiedy wróciłam z łazienki, leżał na kołdrze zupełnie nagi i zachęcająco gładził palcami swojego ptaka. Miał się czym pochwalić. Nie żebym nigdy nie widziała większego, ale i tak robił piorunujące wrażenie.

Zgłupiałam całkowicie i doszczętnie. Nie wiedziałam, czy mam się obrazić i obrzucić go obelgami, czy zastosować do polecenia. Po krótkim namyśle wybrałam to drugie rozwiązanie.

Pozornie byłam strona aktywną, ale tak naprawdę do Amal kierował moimi poczynaniami. Kiedy skończyłam pieścić jego członka, zaczął mnie głaskać. To był długi i zmysłowy masaż. Czułam jego dłonie prawie wszędzie. Emanowało z nich ciepło i jakaś nieznana energia, która przenikała przez moją skórę i wprawiała W drżenie organy wewnętrzne. Ani razu mnie nie pocałował. Ani razu nie dotknął intymnych zakamarków mojego ciała. Wędrował rękami po piersiach, brzuchu, udach, potem wymasował mi plecy i pośladki.

Nie muszę mówić, że oszalałam z podniecenia. Z własnej inicjatywy podniosłam się na koła na i wypięłam tyłeczek, by zasugerować mu pozycję, która sprawiała mi najwięcej przyjemności. Zapomniałam, jaki Duzy jest jego członek i kiedy zaczął mi go wkładać, poczułam ból. Może krzyknęłam, może syknęłam – nie pamiętam, ale chwilę później zrobiło się całkiem przyjemnie. Wchodził we mnie centymetr po centymetrze i z każda upływająca sekundą moja mokra szparka rozciągała się i wydłużała, jakby była z gumy. Amal był delikatny, ale stanowczy. Głaskał moje plecy, mamrotał niezrozumiałe słowa i bezlitośnie posuwał się W głąb. Jego penis wypełnił mnie po same brzegi i przy każdym kolejnym dźgnięciu robił się większy i coraz bardziej gorący.

Oczywiście w chwili, gdy zaczęło być mi dobrze, zadziałała blokada i rozkosz odpłynęła w siną dal. Amal wyczuł to chyba szóstym zmysłem, bo przekręcił mnie na plecy, rozłożył szeroko moje uda i powoli wciskał się z przodu, uważnie obserwując moje reakcje. Nie zmieścił się cały, nie było takiej możliwości. Podparty na łokciach, pracował biodrami, wykonując całą gamę stymulujących ruchów. Raz to były ostre, szybkie pchnięcia, raz wolne, koliste wywiercanie się. Nie przestawał ani na chwilę, a ja otworzyłam się tak mocno, że czułam jego fiuta w środku brzucha.

Twarz Amala zrobiła się czerwona. Sądziłam, że dochodzi, ale on przylgnął do mnie ustami i torsem, sięgnął ręką na dół, rozchylił mnie jeszcze bardziej i wrzucił drugi bieg. Jego pchnięcia rozgrzały mnie do białości. Czułam rozkoszne wibracje W pochwie, a pobierana łechtaczka zaczęła wreszcie reagować na bodźce i pulsować w sposób, który mógł przyprawić o zawrót głowy. Przestałam się przejmować osobliwym zachowaniem partnera, który nie pragnął innych pieszczot czy pocałunków. Koncentrował się wyłącznie na ciasnej dziurce i wirującym w niej członku.

Dyszałam coraz głośniej. Przyjemność narastała i zyskiwała na intensywności. To było nie do wytrzymania. Zaczęłam krzyczeć. Amal zdwoił swoje wysiłki, przyspieszył, potem straciłam na chwilę przytomność, Działo się naraz tyle niesamowitych rzeczy. Moje ciało podrygiwało pod jego ciałem. Silne skurcze pochwy wypychały ze środka ogromnego penisa, który przestał się nagle we mnie mieścić. Ekstazę, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyłam, spotęgował jego gwałtowny, bardzo obfity wytrysk. Poczułam w środku uderzenie ciepłej spermy, dostałam niekontrolowanych drgawek i zaczęłam błagać Amala, by przestał.

Powtórzyliśmy to jeszcze raz i znów wariowałam z rozkoszy. Dopiero potem zaczęliśmy rozmawiać.

Sypianie z Amalem to ciekawe doświadczenie, ale jego mentalność, dziedzictwo kulturowe, religia, są na dłuższą metę nie do przyjęcia. Kobiety Zachodu przywykły do adoracji, uwodzenia, pieszczot, czułości. On nie przykłada wagi do takich drobiazgów – rozkłada mi nogi, robi swoje i jest w tym mistrzem świata. Ma ogromny temperament i potrzebuje seksu kilka razy dziennie. To jest wartość nie do podważenia., Właśnie tego mi było trzeba – samca z dużą fujarą i wiecznym apetytem na miłość. Musze nadrobić wieloletnie zaległości.

l kto tu kogo traktuje przedmiotowo?