Kulig

10/03/2013 | Autor: | Posted in Uncategorized
na potencje

Nie wiem, kto wpadł na pomysł zorganizowania kuligu, ale to w tej chwili nieważne. Sześć par sań ciągnionych przez wspaniałe konie posunęło w śnieg  i wiatr. Otuleni baranicami chowaliśmy się w ciepłe futra, smagani wiatrem i drobnymi kruszynami śniegu.

Śnieg skrzypiał, wesoło dzwoniły dzwoneczki. Gałęzie drzew uginające się pod ciężarem śniegu wyglądały jakby za chwilę miały opaść na nas i otulić śniegową pierzynką. Pokrzepieni niewielką ilością alkoholu mieliśmy fantastyczne humory. Na pierwszych saniach ktoś grał na akordeonie, co chwilę myląc takty. Pousadzaliśmy się całkiem przypadkowo, koło mnie usiadł niewysoki i niemłody mężczyzna, którego znałam tylko z widzenia. Na mój widok rozpromienił się i zawołał: z taką dziewczyną mogę kochać się nawet na śniegu!

– To już lepiej na saniach ! – zawtórowałem mu i wszyscy roześmiali się niczym z dobrego dowcipu. Konie parskały i mróz trochę szczypał, a słońce odbijające się w kryształach raziło oczy. Schowałam twarz głębiej w wełniany szalik i nagle poczułam, że mój towarzysz jest całkiem blisko mnie. Czułam jego twarde udo pocierające delikatnie moje, jakby z obawą, że narobię krzyku. Ostrożnie popatrzyłam w lewo i zobaczyłam ciut łobuzerskie spojrzenie ukryte pod futrzaną czapą.

Wcale nie jest taki brzydki – przemknęło mi przez głowę. Ciekawa jestem, co on wykombinuje ? Myśl o tym, że jestem w grubych spodniach i wysokich kozakach, co uniemożliwia dostanie się do mnie, rozśmieszyła mnie zupełnie. Teraz z kolei ja zaczęłam lekko pocierać jego udo, jakby uderzała w jakiś takt. Poczułam jego rękę skradając się w kierunku mojej, starannie okrytej muszelki. Znowu zachciało mi się śmiać. Spojrzałam ostrożnie w twarz towarzysza. Malowało się na niej napięcie. Baranica lekko obsunęła się, jakby chciała odkryć naszą tajemnicę. Gwałtownie poprawił ją. Jego ręka znalazła się na wysokości mojego pasa. Palce szukały zapięcia. Nie mógł sobie poradzić. Wciągnęłam lekko brzuch, gorączkowo zastanawiając się, dlaczego nagle zrobiło mi się tak nieprzyzwoicie ciepło. Miałam ochotę odrzucić baranicę i pokazać mu to, czego tak mocno szukał. Ostrożnie przesunęłam rękę  na jego udo i natychmiast natrafiłam na gorącą nabrzmiałość, która tylko czekała na spełnienie.

– A łobuz! – pomyślałam – już zdążył go wyjąć. Jak on to zrobił?  Ujęłam go delikatnie dłonią, czując pulsowanie. Pomału zaczęłam przesuwać palcami przez całą długość. Czułam, że rośnie i zaczęło mnie ogarniać  podniecenie. Ręka mojego towarzysza uparcie błądziła w głąb, zatrzymywana przez nadmiar ubrania. W końcu poczułam chłodne palce badające delikatnie wejście do już niego spragnionej muszelki. Zadrżałam.

Wysunęłam nos z szalika i jeszcze prędzej schowałam go. Wiatr chyba wzmógł się, albo konie jechały szybciej. Nie wiem. Dzwonki dzwoniły w uszach jak miłosna melodyjka. Siłą hamowałam się, żeby nie odkryć baranicy. Rozglądnęłam się, ale reszta towarzystwa nie zwracała na nas uwagi. Poczułam palce w mojej muszelce. Silne i szorstkie, z całą konsekwencją dążące jak najgłębiej. Skuliłam się i mimowolnie mocniej ścisnęłam męskość współtowarzysza. Chyba jęknął i jeszcze mocniej zaczął wciskać palce do środka. Kręcił przy tym jakby młynka i już po chwili miałam ochotę jęknąć. Ściskałam jego męskość coraz energiczniej przesuwałam, aż wybuchnął i śliska ciecz spłynęła mi między palcami.

Wszystko we mnie płonęło. Odsunęłam szalik i wystawiłam twarz na mroźny wiatr, który wciskał jęk do środka, zatykał, cofał wszystko do wewnątrz. Zwiędłam nagle jak zamrożona listopadowym mrozem chryzantema. Opadłam na siedzenie i zgubiłam się w baranim futrze niezdolna do najmniejszego ruchu.

Tę przygodę zapamiętałam do dzisiaj. Już nigdy, z żadnych kochankiem nie przeżyłam takiego orgazmu.

VN:D [1.9.22_1171]
Rating: 7.0/10 (2 votes cast)
Kulig, 7.0 out of 10 based on 2 ratings
loading...

Autor:

This author has published 36 articles so far. More info about the author is coming soon.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Uwaga! Strona dla dorosłych
Ta strona zawiera opowiadania erotyczne, oraz inne materiały w postaci odnośników do filmów, zdjęć erotycznych i jest przeznaczona tylko dla pełnoletnich. Jeżeli nie ukończyłeś 18 lat, proszę kliknij na odnośnik "Opuszczam stronę" poniżej. Klikając na odnośnik "Wchodzę do środka", oświadczasz, że masz przynajmniej 18 lat i chcesz oglądać mocne treści erotyczne w postaci filmów i zdjęć.