Córka gosposi cz1

28/04/2014 | Autor: | Posted in Uncategorized
na potencje

Alicja siedziała pod oknem, miała na sobie stary, mocno zniszczony sweter i wypłowiałe dżinsy, ale ten byle jaki strój nie był w stanie ukryć jej świeżej, młodzieńczej urody. Miała może 17 lat, może mniej.. było mu to obojętne. Bawiło go jej skrępowanie,drżąca ręką muskała wychodzące z rękawa nitki, nie wiedziała co począć z rękoma. Doskonale wiedziała po co tu jest, miała zająć miejsce swojej matki. Używał jej przez kilkanaście lat, ale ciężkie życie odcisnęło piętno na jej urodzie. Przestała go podniecać i jeśli chciała zatrzymać pracę jako gosposia na jego plebanii, musiała podsunąć mu młodsze ciało. Mimowolnie przypomniał sobie dzień, w którym poznał matkę dziewczyny. Uciekła od partnera sadysty, przyjechała w rodzinne strony z dzieckiem na ręku. Nie miała dokąd pójść, ojciec alkoholik dawno przepił gospodarkę, udała się więc tam, gdzie wszystkie wiejskie panny oczekują otrzymać pomoc w zamian za pracę. Na plebanię. Przypadek chciał, że właśnie wtedy stary proboszcz odszedł na emeryturę a jego miejsce zajął on. Był lekko po trzydziestce a ona wpadła mu w oko.
Przyjął ją, od razu zgodziła się na układ, została z córką ale w zamian za pracę i dach nad głową musiała mu umilać długie, samotne wieczory. Tymczasem jej córka dojrzewała i przestała wzbudzać w nim ojcowskie uczucia.
– Napij się- podsunął jej kieliszek z winem.
Posłusznie podniosła go do ust i z widoczną ulgą przechyliła do dna.
– Wiesz, po co tu jesteś?- zapytał
Kiwnęła głową.
-Co mówiła mama?- dopytywał
– Ze mam być miła i robić co ksiądz każe- odpowiedziała.
– Doskonale- odparł.
Stanął pod lustrem i zdjął koloratkę, przyjrzał się sobie. Był przystojny, mimo 50 tki na karku, mógł mieć każdą, był najważniejsza osobą w tej dziurze zabitej dechami. Podniecała go ta władza. Zaczął rozpinac koszulę.
-Zdejmij spodnie- rozkazał.
Dziewczyna zadrżała, ale posłusznie zdjęła sprane dżinsy, usiadła w samych majtkach.
Uśmiechnął się i rozebrał do naga. dziewczyna odwróciła wzrok.
-Jesteś dziewicą?- zapytał.
Kiwnęła głową.
– Podejdź- rozkazał. Posłusznie zbliżyła się, Wskazał ręką łóżko. Położyła się, a on zaczął ją rozbierać, najpierw zdjął sweter, pod którym miała biały stanik, rozpiął go a jego oczom ukazały się dwa małe, jędrne cycuszki. Uśmiechnął się. Ściągnął jej majtki. Dziewczyn leżała gapiąc się w ścianę, miała śliczną, gładko wygoloną cipkę.
-Jesteś piękna- wyszeptał- rozchylając jej uda. Leżała z rozłożonymi nogami, klęknął miedzy nimi, rozkoszując się widokiem różowej ciasnej cipki.
-Szerzej- rozkazał. Posłusznie rozkraczyła się a on wsunął palec w jej dziurkę, jęknęła. Przytknął język i zaczął powoli lizać jej różowe płatki. Zesztywniała.
– Rozluźnij się, chyba, że chcesz jutro pakować walizki. Słuchaj uważnie co mówię i rób co każe, a będziesz błagać, żebym rżnął cie częściej- zaśmiał się. Dziewczyna przygryzła wargi, zdenerwowała go ta reakcja, wepchnął w jej cipkę dwa palce i zaczął masować łechtaczkę.
Jęknęła.
-Podoba ci się- zaśmiał się..-to dobrze, bo zamierzam dziś rozdziewiczyć wszystkie twoje dziurki..
cdn…

VN:D [1.9.22_1171]
Rating: 5.0/10 (11 votes cast)
Córka gosposi cz1, 5.0 out of 10 based on 11 ratings
loading...

Autor:

This author has published 1 articles so far. More info about the author is coming soon.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Uwaga! Strona dla dorosłych
Ta strona zawiera opowiadania erotyczne, oraz inne materiały w postaci odnośników do filmów, zdjęć erotycznych i jest przeznaczona tylko dla pełnoletnich. Jeżeli nie ukończyłeś 18 lat, proszę kliknij na odnośnik "Opuszczam stronę" poniżej. Klikając na odnośnik "Wchodzę do środka", oświadczasz, że masz przynajmniej 18 lat i chcesz oglądać mocne treści erotyczne w postaci filmów i zdjęć.