Gosia i jej tata. Część pierwsza…
Było około godziny piętnastej. Gosia czekała akurat na powrót córki ze szkoły, oraz męża z pracy. Szykowała akurat obiad, który miał być gotowy do czasu ich powrotu. Dzień był bardzo upalny dlatego też Gosia miała na sobie jedynie zwiewną sukienkę w kolorze niebieskim. Nie kłopotała się nawet wkładaniem bielizny, w domu nie była jej do …